czwartek, maja 24, 2007

Mehoffer, Józef

Dalszy wątek ...miedzy nami Józefami



Dziwny ogród.
1903. Olej na płótnie. 217 x 208 cm.
Muzeum Narodowe, Warszawa.



Mehoffer, Józef

(b Ropczyce, nr Rzeszów, 19 March 1869; d Wadowice, nr Kraków, 8 July 1946). Polish painter, printmaker and decorative artist. From 1887 he studied at the School of Fine Arts in Kraków under Wladyslaw Luszczkiewicz (1828–1900) and Jan Matejko. In 1889 Mehoffer and Stanislaw Wyspianski, as the two most talented pupils of the School, were engaged to assist Matejko in his decorative wall paintings for the Gothic Church of St Mary in Kraków. This work aroused Mehoffer’s interest in both fresco and stained glass. In 1889–90 he studied at the Kunstakademie, Vienna, and in 1891 he travelled through Salzburg, Innsbruck and Basle (where the work of Arnold Böcklin caught his imagination), eventually going to Paris. There he studied at the Académie Colarossi, at the Ecole Nationale des Arts Décoratifs and, from 1892, in the atelier of Léon Bonnat at the Ecole Nationale des Beaux-Arts. During his stay in Paris (1891–6) he devoted much time to studying works by the Old Masters in the Louvre; he also studied architecture, making a tour of medieval cathedrals in France in 1893. He took an interest in current history painting and exhibitions of contemporary art, especially the paintings of Pierre Puvis de Chavannes and James Abbott McNeill Whistler. Mehoffer’s early works, such as Maternity (1894), Objects on a Mantelpiece (1895; both Poznan, N. Mus.) and Dance Naive (1898; Kraków, N. Mus.), inspired by a theme from Paul Verlaine’s poem Les Ingénues, reveal the extent to which he had absorbed the characteristics of the Nabi artists, to whom he was drawn for their tendencies towards decorative synthesis, refined stylization and tasteful tonality. Mehoffer employed an expressionistic variant of Symbolism to create an atmosphere suggestive of unease and impending disaster, as in the painting The Ravine (La Gorge de Reusse, 1897; Poznan, N. Mus.), as well as in the several versions from this period of The Muse (e.g. Warsaw, N. Mus.).

___________________________________________________________

Jeden z czołowych przedstawicieli Młodej Polski. Twórczość Mehoffera kształtowała się pod wpływem wiedeńskiej secesji i średniowiecznego francuskiego malarstwa witrażowego. Cechami stylu Mehoffera są: dekoracyjność linii i koloru, soczysta gama barwna, zamiłowanie do złoceń i ornamentów oraz wprowadzanie motywów ludowych, alegorycznych i symbolicznych.

W twórczości Mehoffera główne miejsce zajmują witraże i polichromie ścienne, należące do najwspanialszych osiągnięć sztuki dekoracyjnej w Polsce: 13 witraży w katedrze we Fryburgu szwajcarskim (1895 - 1936), witraże katedry wawelskiej (1902 - 1925), polichromia skarbca na Wawelu (1901).

Malował obrazy symboliczne (Dziwny ogród 1903), wnętrza (Majowe słońce 1911), liczne portrety (wizerunki żony, autoportrety, Śpiewaczka 1895). Mehoffer projektował meble, dekoracje teatralne, wnętrza. Uprawiał grafikę użytkową.

Encyklopedia Powszechna PWN, Warszawa 1975



Malarze i graficy

Kompozytorzy

Filozofowie




..................................................................................





poniedziałek, maja 21, 2007

Miedzy nami Jozefami


Jozef: zdaje sie ze zdobylismy z bogusia polski rekord nieodpowiedzialnosci za slowo?

Panie Jozefie gratuluje zdobycia tytulu czlowieka roku GW i zapraszam do rozmowy...

na tematy wspolnych zainteresowan : FILOZOFI, KOSMOSU,....

Serdecznie Pozdrawiam

Jozef



Arcybiskup lubelski Józef Życiński jest oburzony piątkowym felietonem w "Rzeczpospolitej", którego autorzy piszą, że papież Benedykt XVI był nazistą.

Zobacz powiekszenie
Fot. Iwona Burdzanowska / AG
Abp Józef Życiński
SONDAŻ
Czy abp Życiński ma rację krytykując ?Rzeczpospolitą??

Tak, felietoniści gazety zbagatelizowali prawdę.
Nie, Joseph Ratzinger był przecież w Hitlerjugend i Wehrmachcie.

- Jedna z gazet, która niedawno jeszcze była symbolem rzetelności dziś pisze, że zarówno obecny papież, jak i Gunter Grass byli nazistami, ale nie strażnikami obozowymi. To lekceważenie powszechnie znanych faktów - mówił abp Życiński w czasie wieczornej mszy w lubelskiej archikatedrze w rocznicę urodzin Jana Pawła II.

Na drugiej stronie piątkowego wydania "Rzeczpospolitej" gazeta zamieściła felieton "Michnik wśród ludzi Moczara" Bogumiły Tyszkiewicz i Józefa Dajczgewanda, dawnych działaczy antykomunistycznej opozycji. W tekście autorzy autorzy piszą: "Nazistami byli i autor "Blaszanego bębenka" i obecny papież, ale to zupełnie inny kaliber niż strażnik obozu zagłady"

- Jedynym powodem tego ataku jest to, że młodość papieża wypadła w kraju rządzonym przez nazistów - stwierdził metropolita lubelski. Przypomniał, że większa część Polaków żyła w kraju komunistycznym i poczułaby się urażona, gdyby tylko dlatego nazwać ich komunistami.

- Nie wolno kwitować w ten sposób dramatu narodu niemieckiego. Wcielenie Josepha Ratzingera do Wehrmachtu potwierdza ten dramat. Skwitowanie tej tragedii sugerowaniem, że Ojciec Święty był nazistą oznacza demonstrację podejścia, które urąga prawdzie - mówił abp Życiński o felietonie w "Rzeczpospolitej".

- Nie znam ani drugiego takiego kraju, ani drugiej takiej gazety, która na swych łamach oskarżałaby Ojca Świętego o nazizm - dodał metropolita.

Na zakończenie kazania abp Życiński stwierdził, że kościoły powinny być "terenem wyłączonym" od politycznych sporów. - Tu możemy z dystansem patrzeć na tych, którzy opanowali sztukę operowania pomówieniami tak, że nie uszanują nawet autorytetu Ojca Świętego.

Źródło: Gazeta Wyborcza - Lublin

.........................................................................................................

piątek, maja 11, 2007

codename "Lustro"



ADAM MICHNIK








"I dag står två Polen emot varandra. Ett misstänksamhetens, fruktans och hämndens Polen slåss mot ett hoppets, modets och dialogens Polen.
(...)
Den polska revolutionens andra fas ska inte få förtära vare sig sin fader, frihetslängtan, eller sitt barn, den demokratiska staten."


http://aquanet.salon24.pl/14735,index.html

a oto stary wątek....

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=13&w=741459&a=741459

czwartek, maja 03, 2007

Ogólna Teoria trzech Ciał...?

Stwórz model i animację poniższego zjawiska w układzie odniesienia związanym z łąką. Animacja ma kreślić tory ruchu ogarów.

Trzy ogary stały na łące, każdy był oddalony od innego o 60 metrów. W tym samym momencie pierwszy zaczął gonić drugiego, drugi trzeciego, trzeci pierwszego. A że pozycja gonionego bez przerwy się zmieniała, kierunek biegu goniącego zmieniał się nieustannie. Po jakim czasie ogary dobiegły do siebie, jeśli biegły z prędkością 5 metrów na sekundę?

BiblioTekaCuriosa21

Problem ruchu trzech (i tym bardziej większej liczby) ciał jest zagadnieniem znacznie trudniejszym i w ogólności nie daje się rozwiązać przez znalezienie całek pierwszych układu. Z 18 potrzebnych do jego rozwiązania całek, jedynie 10 daje się wyznaczyć na mocy praw zachowania, a pozostałych 8 całek jest od nich algebraicznie zależnych. Zagadnienia te były szczegółowo badane pod koniec XIX wieku przez Poincarégo, a uzyskane przez niego wyniki położyły podwaliny pod deterministyczną teorię chaosu. Nie oznacza to, że ogólne zagadnienie trzech ciał nie ma rozwiązania, a jedynie, że zawodzi pewien rodzaj metod jego poszukiwania.



Ze względów praktycznych ważne są szczególne przypadki problemu trzech ciał, w których zakłada się na przykład, że masa jednego z ciał jest zaniedbywalnie mała. Zagadnienie to – tak zwany ograniczony problem trzech ciał – było po raz pierwszy postawione i częściowo rozwiązane przez Lagrange'a w drugiej połowie XVIII wieku. Badał on układ Słońce-Ziemia-Księżyc, w którym na dodatek można przyjąć, że jedno z masywnych ciał krąży wokół trzeciego po orbicie kołowej. Ta i inna problematyka omówiona jest szerzej w artykułach sfera Hilla (układ gwiazda, planeta i jej satelita), płat Roche'a (układ podwójny) i punkt Lagrange'a.

Stabilne (L4, L5) i niestabilne (L1, L2, L3) punkty Lagrange'a w układzie typu Słońce-Ziemia-Księżyc

Stabilne (L4, L5) i niestabilne (L1, L2, L3) punkty Lagrange'a w układzie typu Słońce-Ziemia-Księżyc

Okazuje się, że rozważanej przez Lagrange'a sytuacji występuje pięć punktów równowagi. Trzy z nich są współliniowe z układem dwóch dużych mas i są niestabilne (tj. już niewielkie zaburzenie powoduje rozpad układu). Dwa pozostałe znajdują się w wierzchołkach trójkątów równobocznych opartych na odcinku łączącym dwa masywne ciała i są stabilne. Dobrą ilustracją jest tu układ Słońce-Jowisz-trzecie ciało, w którym w okolicach punktów Lagrange'a L4 i L5 występują dwie grupy planetoid – tak zwani Grecy i Trojanie.


Archiwum bloga

Współtwórcy